Modlitwa o uproszenie łask za przyczyną św. s. Faustyny

Czas trwania 01:33

Wersja audio:

 Zaloguj się, jeśli chcesz pobrać. 

Wersja wideo:

 

Tekst modlitwy:

O Jezu, któryś św. Faustynę uczynił wielką czcicielką nieograniczonego Miłosierdzia Twego, racz za jej wstawiennictwem, jeśli to jest zgodne z najświętszą  wolą Twoją, udzielić mi łaski........, o którą Cię proszę. Ja grzeszny, nie jestem godzien Twojego Miłosierdzia, ale wejrzyj na ducha ofiary i poświęcenia siostry Faustyny i nagródź jej cnotę, wysłuchując próśb, które za jej przy czyną z ufnością do Ciebie zanoszę.

Ojcze nasz, który jesteś w niebie święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie jak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami, i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen

Św. s. Faustyno, módl się za nami.

Wiersz na dziś

*** Już myślałem, że Ciebie wielkiego zobaczę... - ks. Jan Twardowski

Już myślałem, że Ciebie wielkiego zobaczę,
a Tyś mignął mi w polu jak najprostszy mak -
zakryj mi twarz rękawem, niech się nie rozpłaczę,
że nie do mnie masz mówić przez ognisty krzak.

Dzień był taki jak zawsze, codzienne sandały
i codzienna samotność, i codzienny trud,
i ręce, co mi komżę w zakrystii składały
cień ptaka sponad wieży rzucając na spód.

Jeszcze zadrżał w kielichach cichy tętent koni
i szum rzeki pobliskiej, i skrzypiące drzwi -

więc poznał Ciebie żebrak i święty Antoni
nad kluczykiem zgubionym natrząsając brwi.