Logowanie
Litania do Przemienienia Pańskiego
- Szczegóły
- Kategoria: Modlitwy
Wersja nr 1
Czas trwania 07:26
Wersja audio:
Zaloguj się, jeśli chcesz pobrać.
Wersja wideo:
Tekst modlitwy:
Chryste, usłysz nas
Chryste, wysłuchaj nas
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże
Duchu Święty, Boże
Święta Trójco, jedyny Boże
Jezu, który przemieniłeś się na górze Tabor, by umocnić wiarę w Twoje Bóstwo
Jezu, który w czasie Ostatniej Wieczerzy przemieniłeś chleb i wino w swoje Przenajświętsze Ciało i Krew
Jezu, który w czasie Swojej Męki modliłeś się za swoich nieprzyjaciół
Jezu, który dla naszego odkupienia byłeś w czasie Męki Ranami i sinościami oszpecony
Jezu, uwielbiony po chwalebnym Zmartwychwstaniu
Jezu, który przemieniłeś smutek Najświętszej Maryi - Matki Twojej i św. Józefa, gdy Cię znaleźli w świątyni, w radość
Jezu, który na prośbę Matki swojej przemieniłeś wodę w wino w Kanie Galilejskiej
Jezu, który przemieniłeś smutek ojca w radość, gdy uzdrowiłeś jego syna
Jezu, który w Nain zmarłego syna uradowanej matce wskrzeszonego oddałeś
Jezu, który przywracałeś słuch głuchym, wzrok ociemniałym, siłę słabym, zdrowie chorym
Jezu, który przez swą Miłość raczyłeś nawrócić serce Marii Magdaleny
Jezu, który przemieniłeś smutek dziesięciu trędowatych w radość, gdy oczyściłeś ich z trądu
Jezu, który przemieniłeś trwogę Apostołów w spokój, gdy uciszyłeś słowem burze na jeziorze
Jezu, który przemieniłeś Zacheusza celnika w apostola czynnej miłości bliźniego
Jezu, który przemieniłeś smutek Marii i Marty w radość, gdy wskrzesiłeś ich brata Łazarza
Jezu, który jednym spojrzeniem nawróciłeś zapierającego się Ciebie Piotra Apostola
Jezu, który przemieniłeś smutek Najświętszej Maryi Panny i Apostołów w radość, gdy chwalebnie zmartwychwstałeś
Jezu, który przemieniłeś smutek Marii Magdaleny i innych pobożnych niewiast, gdy ukazałeś im się po swoim Zmartwychwstaniu
Jezu, który przemieniłeś smutek Apostołów w radość, gdy obiecałeś im zesłać Ducha Świętego i być z nami aż do końca świata
Jezu, który przemieniłeś bojaźń Apostołów w odwagę i męstwo
Jezu, który przemieniłeś Twojego wielkiego prześladowcę Ciebie, Szawła, w najgorliwszego i świętego Pawła Apostola
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie
Od sprzeciwiania się uznanej prawdzie chrześcijańskiej, zachowaj nas, Panie
Od zatwardziałości serca
Od gniewu, nienawiści i wszelkiej złej woli
Od zła wszelkiego
Od nagłej i niespodziewanej śmierci
Przez tajemnice Świętego Wcielenia Twego, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie
Przez Przemienienie Twoje na górze Tabor
Przez ustanowienie Przenajświętszego Sakramentu Ołtarza
Przez okrutne Męki i Śmierć Twoją na Krzyżu
Przez chwalebne Zmartwychwstanie Twoje
Przez przyczynę Najświętszej Matki Twojej
Abyś nas w wierze świętej zawsze utwierdzić i zachować raczył
Abyśmy zawsze słuchali Twojego głosu
Abyśmy wszędzie głosili Twoje Miłosierdzie
Abyśmy zawsze zgadzali się z Twoją Świętą Wolą
Abyśmy naśladowali Ciebie w cierpliwości i Miłości
Abyśmy mogli odpokutować za grzechy w tym życiu
Abyś nam dopomógł nam dźwigać krzyże nasze
Abyś nam uczynił jarzmo słodkim, a ciężar lekkim
Abyś nam dopomógł w pracach i trudach codziennego życia
Abyś nam dopomógł wytrwać w dobrym aż do końca
Abyśmy pomagali ludziom poznawać i miłować Boga Prawdziwego
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami
O Jezu, przez cudowne Przemienienie Twoje, zmiłuj się nad nami.
Módlmy się:
Boże, który w chwalebnym Przemienieniu Syna Twego Jednorodzonego potwierdziłeś tajemnice wiary świadectwem ojców Starego Przymierza i wybranych Apostołów, a głosem wychodzącym z obłoku objawiłeś Swoje w Nim upodobanie, pozwól nam być współuczestnikami i współdziedzicami Jego chwały. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Wiersz na dziś
Opuszczającym świat - ks. Jan Twardowski
Nie przeminie wszystko, nie przeminie -
kwiaty nie pogasną,
choćby przyszło ręce nam złożyć
i po prostu na zawsze zasnąć.
Pamięć czystej przyjaźni zostanie,
smutna cisza świętojańskich ulic -
po odlocie będziemy ziemię
z utęsknieniem do ust jeszcze tulić.
Nasze biedne, ludzkie zmęczenie,
serc otwartych mądrą życzliwość -
po odlocie będzie się jeszcze
coś ziemskiego po niebie śniło.
Żywy ogień w dymiącym kominku,
gdy herbatę w czajniku naparza -
i sukienki od pierwszej Komunii,
tak w nich było siostrom do twarzy.
Tramwajowe przystanki i deszcze,
i upały jak ogon pawi -
zwykła rzodkiew, którą koń gryzie,
telefony, budki z lodami.